ch... usta Prousta/13
nie moim kobietom...
gdybym tylko był piwem
wysączyłabyś mnie do cna
pomruczała cicho nad doskonałą
temperaturą
odbiła odstawiając pustą butelkę
gdybym winem był jednak
zbierałabyś tuż pod językiem
wszystkie wykubkane smaki
i w końcu upiła mną
na szczęście jestem klubowym
zefirem czy sportem bez fifki
nie ta klasa liga poziom
no i najważniejsze
nie palisz
Komentarze (33)
Ciekawy, wymowny i ładny wiersz,
PS. tylko te "byś-e" łącznie z czasownikami.... :)
:) No ładnie :))) BBardzo dobry tekst :)