Chce Być Aniołem
Maże tylko o tym aby stać się Aniołem i nie ranić nikogo...
Czy ja trace to co zyskałam?
Czy ja pomału trace wszytsko?
Straciłam już nadzieje i
optymizm. Niechce stracić
Ciebie! Więć może bedzie
lepiej jak odejde w ciszy
i niebęde Cie Ranic!
Najważniejsze jet to aby dać to czego oczekujemy. Nalezy dzielić się szcęściem. Żyjmy tak jak Anioły... Nie rańmy Jak sami nie chcemy być zranieni...
autor
Konga
Dodano: 2004-06-22 22:01:01
Ten wiersz przeczytano 548 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.