Chcenie
Gdy ci przez ramię Kostucha zagląda, ostatnią kartkę w kalendarzu zmienia. Przewiń do tyłu życia klatki - spróbuj rachunku sumienia.
Chciałbym nieść ludziom uśmiech na
dłoni,
Bogu pokory garść ofiarować.
Rozjaśnić ciemną stronę Księżyca,
i czarnowidzom Świat pomalować.
Chciałbym oskubać bażanta w locie,
w jego się złote piórka ustroić.
Wzlecieć nad jasny horyzont w Słońcu,
szczęście z łaciatych obłoków doić.
Chciałbym w głębinach morskich popływać,
gdzie lśni w koralach rafa podwodna.
Syrenim śpiewem uszy zachwycić -
zgłębić bogactwo natury do dna.
A tak naprawdę to mnie już nie ma,
w ciszy siwieją senne marzenia.
Puls mego życia ledwo co bije -
i w sercu noszę zdarte złudzenia.
Komentarze (35)
Witaj
Oj przygnebiajajaco dzisiaj mysle ze tak sie czuje
czasami kazdy z nas, nie wolno porzucac marzen,
Moc serdecznosci Stumpy:)
Ach ci poeci! Nie dość, że przygadają Bogu, że
zarozumiały nad miarę, to jeszcze tak zaskoczą w
ostatniej strofie, że człek szczęki pół niedzieli
szuka, a przecież trzeba czymś gryźć tego nieboszczyka
z buraczkami. Serdeczności. :)
Andrzeju przecież wiosna smutki zostaw Ziuce...Miłej
niedzieli.
piękny wiersz!
Wierzę, że to Twoja przekora. Napiję się za Twoje
zdrowie. Do dna :):):)
Życiowa refleksja skłaniająca czytelnika do przemyśleń
nad wartościami życia. Mówią, że chęciami jest
wybrukowane piękno, a ja mówię,że same chęci radości
nie przyniosą. Ważne aby bez względu na wszystko
starać się owe chęci realizować.
Ładny wiersz który mógłby dotyczyć wielu z nas.
Pozdrawiam:)
Marek
Nie wiem czy wiesz Andrzeju, ale napisałeś coś
naprawdę pięknego i nie jest to czczy komplement.
Aż z wrażenia mi rymu zabrakło.
Miłej niedzieli.
przepiękna melancholia moc serdeczności
Bardzo ładny, pełen obrazów pragnień wiersz, podobno
chcieć to móc,
a marzenia zawsze jeszcze można spełnić, nawet i na
jesieni, warto próbować, tak myślę.
Pozdrawiam serdecznie Andrzejku :)
Och, Andrzeju moje marzenia też już posiwiały, lecz
staram się o tym nie myśleć:-)
Pozdrawiam:-)
Ładnie
Miłego dnia:-)
A nad nowym wierszem już pracuję, ale brakuje mi
czasu. :)
Niesiesz Andrzeju ludziom uśmiech i wzruszenie na
dłoni poprzez swoje wiersze. I jesteś, bo o tym
świadczą przez Ciebie publikowane utwory. Ale rozumiem
Twoje ograniczenia. Wszyscy zmierzamy w tym kierunku
Pozdrawiam ciepło.
ładny z nutką melancholii - a ja bym chciała byś nie
zatracił marzeń niech będą zawsze z Tobą:-)
pozdrawiam
Podoba mi się wszystko poza strzelaniem do bażantów w
locie.
Miłej niedzieli:)
Andrzejku, czemu tak smutna, wiosna niesie nadzieje na
radosne życie... pozdrawiam i uśmiech zostawiam :)