Choć wiele masz wad...
"Małżeństwo nie jest stanem – jest umiejętnością. W małżeństwie ważne jest nie tylko dobrać się zaletami, ale i wadami." - Magdalena Samozwaniec
Choć wiele masz wad, przyjacielu,
Masz jedną bezcenną zaletę...
Ty jeden wśród mężczyzn tak wielu,
Potrafisz szanować kobietę...
Bo rękę jej podasz w potrzebie,
Bo miejsca w pociągu ustąpisz,
Bo w drzwiach ją przepuścisz przed
siebie,
Bo "kasy" na kwiaty nie skąpisz...
I pójdziesz na spacer z jej pieskiem,
I kupisz zabawki dla dzieci,
I dasz jej korale niebieskie,
I nocą latarką poświecisz...
Choć wiele masz wad, przyjacielu,
Ta cecha jest twoim orężem...
Ty jeden wśród mężczyzn tak wielu,
Wartś tego, by być... moim mężem.
Gliwice 08.03.2007 r.
Komentarze (41)
Krzychno, w takim razie przedstaw swoją wersję z
zastosowaniem średniówki... może okaże się przydatna.
Człowiek uczy się przez całe życie, czyż nie?
Pozdrawiam w imieniu własnym i męża (takiego
właśnie...) B.G.
Witaj Bereniko:)
Brakuje mi w wierszu zastosowania średniówki ale to po
mojemu:)
I wierzę,że masz takiego męża:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Wiktorze, dziękuję za przychylną opinię i życzę Ci
długich lat w zdrowiu, u boku ukochanej... Miłego
wieczoru :) B.G.
Arturze, to jest komplement, a nie groźba... tym
wierszem podziękowałam mojemu "rodzonemu" mężowi
właśnie. A Tobie dziękuję za odwiedziny :) B.G.
Ostatni wers zabrzmiał...groźnie. :)
Wypisz - wymaluj - mimo wszystkich wad - jak ulał... o
omnie - samotnym z Przyjacólką odtrzydziestu lat:)
Dobrze napisany wiersz... - jak to się mówi - dla
ludzi, do czytnia.
Pozdrawiam serdecznie Bereniko:)
Grażynko, ja też nie zawsze jestem zadowolona ze
swoich tekstów i też je często poprawiam, dlatego
jestem wdzięczna za wszelkie rady i uwagi... Cóż, nikt
z nas nie jest doskonały. Pozdrawiam cieplutko :) B.G.
Abandonie, poprawiłam ten wers wg Twojej wskazówki
(dziękuję), a nad resztą muszę jeszcze popracować...
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję pięknie, że
poświęciłeś mi tyle cennego czasu... B.G :)
Fajna apoteoza małżonka, choć też msz bez takiej
ilości zaimków wiersz byłby lepszy, no ale trzeba by
chwilę posiedzieć nad korektą, ja często nie jestem od
razu zadowolona z wiersza i nanoszę poprawki,/nieraz
jest ich sporo/ ale to ja, każdy robi jak uważa za
stosowne.
Serdeczności ślę Broniu:)
Bereniko, skoro tak sobie założyłaś, niech będzie.
krzemance* pewnie bardziej chodziło o pozbycie się
tych wszystkich zaimków i wtedy ośmiozgłoskowiec, ale
OK skoro zostajesz przy dziewięciu.
Pisałem, że trzeci wers odstaje i go nie poprawiłaś
zgodnie z moją sugestią. Nie musi być identyczny jak
proponowany, ale taki właśnie utrzymuje akcentowanie,
a ten Twój nie.
Nie pisałem nic o ostatnim:)
Pozdrawiam oczywiście majowo.:-)
Ładny wiersz , przedstawiający pozytywną relacje
damsko-meską która wiadomo z wiekiem małżonków się
zmienia .Pozdrawiam :-)
Klinika Zmysłów - Takiego Mężczyznę mam właśnie u
swego boku; od ponad trzydziestu lat... Dziękuję za
odwiedziny i cieplutko pozdrawiam :) B.G.
Abadonie i Krzemanko, czy można przyjąć taką wersję po
poprawkach poczynionych naprędce?
Abandonie, i mnie, i peelce się taki trafił... ponad
30 lat wstecz. Dziękuję za sugestię dotyczącą
ostatniego wersa. Brałam to pod uwagę, więc z
przyjemnością się dostosuję. Natomiast z zaimkiem TY,
może być kłopot, bo nie zamierzałam tutaj niczego
zmieniać - przynajmniej do dziś. Ale nie wykluczam
takiej możliwości w przyszłości... Póki co, pozdrawiam
i życzę miłego wieczoru, abandonie :) B.G. PS
Szarmanckich mężczyzn jest na pewno więcej, dlatego
nie napisałam o jednym spośród wszystkich, a o jednym
z wielu... Pozdrawiam raz jeszcze :) B.G.