Choćbyś za życia
Choćbyś za życia zrównał się z aniołem
Przed samym sobą nigdy nie uciekniesz
Nie zrobisz serca lodem lub popiołem
Ani ziemskiego szczęścia się wyrzeczesz!
Namiętnych pragnień próżno się wypierać
Próżno obłudy skrywać je spowiciem
Jak anioł możesz marzyć - lub umierać!
Ale żyć musisz - tylko ludzkim życiem!
Szczęśliwość nasza jest jak los zawodna
Nić taka złota - w lot się staje szarą!
Czara rozkoszy wyhylona do dna
Na zawsze będzie niedopitą czarą!
Szczęście, za które spełnisz jadu czaszę
Czyni się w mgnieniu tylko szczęścia
cieniem
I od kołyski całe życie nasze
Do samej trumny wiecznym jest -
pragnieniem!...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.