Choroba
To tylko moje przewidzenia
Nie dzwońcie po doktora
Moje własne urojenia
Psychika chora.
To tylko moja wyobraźnia
Nie zamawiajcie mi kawtanu
Każdy lęk i bojaźnia
Doprowadza to tego stanu.
Pozwólcie odetchnąć ostatni raz
W moim małym świecie
Przypomnieć tamten czas
Jakoby małe dziecie.
To tylko moje marzenia
Które uleciały daleko stąd
Zwykłe przemyslenia
Trzymane w garści mych rąk.
autor
Mari
Dodano: 2006-08-03 11:55:13
Ten wiersz przeczytano 493 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.