Chwilkę jedną czekaj...
Chwilkę jedną czekaj, już słowa nawlekam
zrodzone z zapachu, zieleni i słońca,
z tego tańca, który dźwięczy skoczną
nutą
a rodzi się z blasku iskrzącego w
oknach.
Gdy świtem pukają, napełniając ciepłem,
bladozłote smugi uwięzione w czasie,
bezgłośnie podnoszę gałązkę nadziei,
bo dobry dzień światłem rozpoczynać ma
się,
wtapiać się sekretnie w uroki natury,
dotykać spokojem wypierając pośpiech,
wzrastać, jak kwiat w górę, zatrzymując w
dźwiękach
malowane majem sygnały pogodne.
Komentarze (15)
bardzo ładnie opisane uczucia
wplecione słowa w zapachy
pozdrawiam
Urzekająco - jak zwykle u Ciebie, Marylko. Pięknie
utrwaliłaś "malowane - majem...sygnały pogodne"
Pozdrawiam serdecznie.
U Ciebie Marylko, zawsze cieplo :)
bardzo dobry w treści melodyjny,żywe słowo Brawo!
Pięknie:):)Chwilkę jedną poczekaj już słowa nzwlekam
Pozdrawiam cieplutko
Poczekalam chwilke i dostalam od Ciebie cudowny sznur
slownych koralikow.+++++
Jak zawsze piękne...pozdrawiam
Tak pogodnie, z uczuciem i blisko natury! Pozdrawiam!
pachnące i ciepłe słowa płyną z wiersza - przyjemnie
było przeczytać - wiosennie pozdrawiam:)
Miło, lekko i przyjemnie się czyta :)
Zaczekam zaczekam i twoje wiersze
niczym paciorki na nitkę ponawlekam:)
Zawsze lubiłam twoje wiersze Marylko:))
Witaj,bardzo ładny pogody,pozdrawiam+++
w takim nastroju zaczekam bardzo chętnie :-)
Cieplutki klimacik , dziękuję :)
pozdrawiam i daję plusika :)
Ładny wiersz, pogodny. Wtapiać się sekretnie w uroki
natury - ekstra zajęcie:))) Pozdrawiam.
Ciepły, pogodny wiersz. Taki jak lubię:) Pozdrawiam