Chwytając się brzytwy
zgubiłam twój oddech
skrzętnie chowany na fakturze
mojej skory
szukałam go już
w jego dłoniach i pocałunkach
jednak jedyne co znalazłam
to wyrzuty sumienia
upadłam... to fakt
lecz czy to ja nazwałam kobiety
słabą płcią?
ot zwykła zemsta natury…
Komentarze (1)
zemsta natury, a może zemsta na naturze? ;>