Cicha śmierć...
Wbijasz błyszczący sztylet
aż drzewa przechodzi
nagi dreszcz
a blade słońce odwraca wzrok
Udają że nie widzą
pokrytych szkarłatnymi słowami
białych skrzydeł zwycięstwa
Ostrze tkwi w sercu bijącym
odgłosami pierwotnych światów
Widzisz jak odchodzi do krain
niespokojnego snu
smakując słodycz jej krwi
Szepczesz śpij
i odchodzisz śladami ślepców...
autor
Inella
Dodano: 2020-08-16 22:17:53
Ten wiersz przeczytano 746 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Bardzo wymowna, zatrzymująca Twoja samotność.
Smutny przekaz wiersza.
Pozdrawiam serdecznie
Świetny, emocjonalny, przekaz.
Pozdrawiam.:)
Takiego "końca" chyba nikt sobie nie życzy...
Smutny piękny wiersz.
Pozdrawiam, Inello :) B.G.
Wymowny przekaz
Pozdrawiam :)
Melancholijnie i wymownie, bardzo podoba mi się
wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Wymowna bardzo melancholia o samotności, pozdrawiam
ciepło.
nietuzinkowo o samotności