w cieniu nocy
znowu uciekam jak z nieswojego domu
po cichutku życie zwijam
telefon zabieram po kryjomu
po co na co komu jak niczyja
w ciemnych oczach kropla broczy
łzy ocieram żal tu został
przy księżycu jasnej nocy
dojrzę w cieniu twój piedestał
obnażoną z uczuć karmę
pozostawię w środku samą
z zastygniętą lawą czarną
co skrzydła podcięła ostrą plazmą
autor
Sabina Gancarz
Dodano: 2015-01-18 12:22:46
Ten wiersz przeczytano 994 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Smutne są stany ducha niektóre,
choć gdyby nie "dołki", nie byłoby "górek"!
Pozdrawiam!
bardzo wymowny smutny wiersz Sabinko życzę uśmiechu
Pozdrawiam:))
Dziękuję
Za To Że Jesteście
wieczorem poczytam wasze wiersze teraz zmykam
Dobrze znam tego typu uczucia. Pozdrawiam serdecznie:)
Dobrze to rozumiem pozdrawiam
smutny ale potem będzie lepiej,jak to w życiu
bywa.Usmiechnij się:}
Brzo smutny wiersz Sabinko
Mam nadzieją ze to tylko wiersz
Sercem przytulam i pozdrawiam
Czasami jak się czyta to trudno zostawić jakiekolwiek
słowa dla smutku. Pozdrawiam:)
Smutny temat, samotność każdemu dokuczyć umie,
pozdrawiam:)
każdy jest potrzebny....ładny,smutny
wiersz,,pozdrawiam
Smutne strofy osoby samotnej...
Smutny.