Cierpienie
Dlaczego cierpienie się uczepiło
przez całe życie prowadzi
czyżby ze mną dobrze mu było?
że nie myśli o zdradzie?.
Często mam go dosyć
myślę sobie,zostawię,wyjadę,
lecz ono niczym Anioł Stróż
nie odstępuje.
Jaka na to rada?
z uśmiechem go przyjmuję
po cichu znoszę
bo tak wypada.
Całe moje życie ,to jedno wielkie cierpienie z niewielkimi prześwitami.Dzisiaj już po prostu muszę żyć z ty cierpieniem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.