cisza..
w takiej ciszy, kiedy mógłbyś usłyszeć
szept płynącej w twoich żyłach krwi,
ciemnej i szumiącej, niczym deszcz
na ulicach Złowrogiego Miasta..
..znajdę cię..
w takiej ciszy, kiedy każdy szmer
zda ci się jękiem udręczonej duszy,
żałosnym i smutnym, niczym wiatr
w pochmurną noc na opuszczonym
wybrzeżu..
..znajdę cię..
w takiej ciszy, kiedy milcząc tłumisz
ból,
budzisz się i zasypiasz z tętniącym we krwi
krzykiem
- obojętnej i strasznej, jak księżycowy
blask
w oczach wisielca - samobójcy..
..znajdę cię..
w takiej ciszy, gdy dłoń zaciskasz w
pięść
- w niemym geście bezsilności..
w takiej ciszy, która drga..
w takiej ciszy, która łka..
..będę tam..
I believe in you..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.