Co boli najbardziej?
Kto kocha sercem ten cierpi duszą...
Co boli najbardziej?
niezrozumienie
czy poniżenia?
Czy może to, że
nie zauważasz mnie
przechodząc obok?
A może to, że
żałujesz
wypowiedzianych słów?
Co boli najbardziej?
Łzy w oczach bliskich?
Rany na nadgarstkach?
Bezsilność?
Co...?
Miłość niespełniona?
Brak szacunku
do samej siebie?
Wiem
najbardziej boli mnie
że sama to sobie
wszystko przysporzyłam
że swoją głupotą
i naiwnością
w miarę piękne życie
w syf zamieniłam...
Tam gdzie jest miłość cierpienia być muszą!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.