Co mi się marzy...

Ładny wiersz, z przyjemnością przeczytałam

Eleno, masz szczęście, że nie znam się nic, a nic, na
snach, ale te zwierzątka są ładne i mądre, wiedzą, do
czyjego snu się wprowadzić, tylko dlaczego byłaś w
Chinach? hi,hi,hi:)

mi sie tez wiersz podoba i życzę tej kasy na inne
życie :)

Koncha, wczoraj śniło mi się, że byłam w Chinach, w
jakiejś biednej lepiance. W jednym koncie był szczur
na uwięzi a w drugim mysz. Serio, nie chcę realizacji
moich Snów :))))

A zapomniałam napisać że wiersz podoba mi się.

No to spełnienia !!!!!!

Spełnienia snów, niech chociaż ktoś będzie
szczęśliwy:)
Ja zostawię sobie prawo do pięknych snów, nie muszą
być kasiaste, niech będą tylko fajne, jak Twój wiersz,
który czyta się z wielką radością.
Pozdrawiam cieplutko, życząc udanego 2015 roku:):):)

Wielka niedźwiedzico, ja liczę na to!!! :):):)
Dziękuję.

Pulsar? Uważaj co piszesz, marzenia się spełniają:))))
A wierszyk bardzo fajny:))

no i zaszalałeś... :)

Serdeczne dzięki wszystkim za wizytę i poniższe wpisy.
:)

Piekne rozmarzenie pozdrawiam

Pięknie marzysz i marzeniami zarażasz :)))
Pogodnie pozdrawiam i zycze spełnienia pieknych marzeń
:)

Marzenia o letniej nocy
spełnić się mogą już w przyszłej nocy
Wystarczy że zmrużysz oczka swe
i przyłożysz główkę do podusi tej ,,,, :)

Nie tylko Tobie się tak marzy Maćku,może się spełnią
marzenia,
kto wie?...
Fajny wiersz,z przyjemnością przeczytałam.
Miłego wieczoru życzę:)