A co tam...
Wymazałam ciebie gumką do ołówka
naciskałam aż przebiłam kartki tło
teraz wezmę się do dalszych obrachunków
kto za ile o co tak naprawdę w sprawie
szło
przez te moje niezbyt mądre poczynania
efekt taki że mi smutno głupio też
pozaklejam pomaluję co zostało
zamiast wody wiesz.. użyłam morza łez
lecz co zbite zbitym już zostanie
co stłamszone nie rozwinie nigdy się
tylko czemu przychodzisz nad ranem
jakby nigdy nic się bawisz moim snem
autor
fryzjerka
Dodano: 2007-12-27 00:07:08
Ten wiersz przeczytano 927 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Nie zmienimy przeszłości, ale mamy dziś wpływ na
przyszłość. Wiersz nie prawdopodonie prawdziwy,
świetnie napisany! Wielkie brawa!
Tak często ktoś kogo nie ma w naszym życiu już (choć
żal i serce boli) to jest w naszych snach... :(
Znam ten ból...
Czasem łatwiej wybaczyć niż zapomnieć. Nasza pamięć
jest uparta i chowa wszystko po swoich zakamarkach.
Wiersz przepełniony uczuciem, emocjami.
Bardzo smutny wiersz z wieloma przenośniami..
Pokazałaś co czujesz a to najważniejsze :)
melodyjny wiersz...refleksja i podsumowanie...czyja
wina
Czy istnieje taka gumka, którą można wymazać wszystko
to co tak bardzo boli?
Często chcemy zapomnieć,wymazać ze chwile z pamięci
ale one i tak powrócą we śnie lub we
wspomnieniach.pozdr
Pięknie opisane, można wymazać z kartki, trudniej z
serca - zapytaj serca.
wiersz przemawia..do emocji czytelnika...metaforami..i
szczerością..pozdrawiam
smutne ale prawdziwe
może czasami dobrze wymazać gumką aż do rozdarcia
kartki,tylko te sny..które spać nie dają...
Piękne metafory choć bardzo smutne.