Codzienność
W krainie samotności, w głębinach smutku
zaszywam się ja
sama, samotna, opuszczona,
nie ma nikogo,
tylko nadzieja od czasu do czasu
puka głośno do drzwi mojego serca,
wtedy myśle, ze to Ty,
lecz nie...
Znowu wpadam w studnie pełną łez i
rozczarowań,
kiedy mnie wkoncu odwiedzisz i zamieszkasz
w mym sercu??
kiedy rozjaśnisz moje wszystkie szare
dni??
kiedy dokonasz tego, kiedy powiem : Jestem
SzCZęŚliWa ?
dla osób które czuje to co ja.....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.