Corporatus
Rozumiem, jak trudno się z tym zgodzić, jestem jednak przekonany, że ewolucja działa bez z góry przyjętego planu - Karol Darwin.
Ewolucja nie chce czekać.
Nie od razu, lecz stworzyła
całkiem nowy typ człowieka,
w którym drzemie wielka siła.
Homo Sapiens nie podołał
świata nowym wciąż wyzwaniom
i ustąpić musi pola,
gdyż nie sprostał wymaganiom.
Myśleć, działać, to zbyt wiele
dla jednego wszak człowieka.
Trzeba było to rozdzielić,
bo za dużo wyzwań czeka.
Nadszedł Homo Corporatus,
człowiek czynu całkiem nowy.
Odpowiada tylko za to,
co mu zwierzchnik wbił do głowy.
On nie myśli, tylko działa
i dlatego jest skuteczny.
Korporacja rozkazała-
wszelki namysł już zbyteczny.
Procedury i systemy,
wciąż szkolenia, głównie o tym,
jak klientom wcisnąć ściemy
i mieć w d... wszystko potem.
Homo Sapiens już wymiera,
stał historii się chichotem.
Corporatus go wypiera.
Kim on jest? Czyż nie robotem?
Komentarze (12)
Praca w korporacji wypacza umysł...
Pozdrawiam :)
świetnie się czyta i o nic nie pytam ... dobry temat i
dobrze ujęty ...
Dzięki za wizyty i uwagi. Temat znam z autopsji.
Miłego dnia. M.
fajnie ujęty temat!
Super wiersz.
Pozdrawiam :)
Takie czasy, że i człowiek staje się maszyną...gdzięś
zatraca myślenie i tylko pracuje jak automat...reszta
poza nim...
Pozdrawiam, miłego dnia
Witaj Marku
Piszesz bardzo interesujące teksty wierszy i do tego w
dobrym stylu. Krótko Cię znam jako Autora, ale z
pewnością będę często u Ciebie.
Udanego dnia.
Chodzi o założenia systemowe sposobu działania.
Jednostka się nie liczy, a cel ma być osiągnięty.
Obozy zagłady to naprawde złe skojarzenia. raczej
wojsko, a najbardziej to dawne zakony rycerskie, jak
Joannici, Templariusze.
Jest w nas siła, widać to w expansji Homosapiens, i w
podboju gwiazd
Corpo na wzór obozów zagłady, tyle, że płacą, czasem
nieźle podobno.
Super wiersz Marku.