Coś co pozostaje w nas...
Dziękuję Ci za to że byłeś,kimkolwiek
ale istniałeś,choć może byłeś tylko moim
złudzeniem.
Przyjacielem,którego nigdy nie
poznałam,
pięknym marzeniem,szczęściem którego nie
potrafiłam osiągnąć.
Znawcom, którego słowa oddalały mnie od
wszystkego i przyciągały do każdej
rzecz.
Kimś, kto pouczał, dawał potrzebe
rady...
Mijaliśmy się w każdym słowie,każde
zdanie rozumieliśmy inaczej,nie mogliśmy
odkryć co tak na prawdę nas łączy.Ja już to
wiem, a Ty?
Połączyła nas chwila, zjawisko, zmowa
milczenie.Coś co nie jest trwałe ale
pozostaje w nas.
Nadzieja, uśmiech który nigdy nie
przemija,jedynie z dnia na dzień staje się
piękniejszy.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.