Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Coś o Psie

Dostałem psiaka, zwałem go Burek,
mały pchli - tragarz i obszczymurek.
Cóż z niego było za dziwne zwierzę,
biegał co chwilę, jak kot z pęcherzem.
 
Olewał wszystko i dookoła,
nie uszanował nawet kościoła.
Czuł ciągłe parcie, na księdza siusiał.
Po co to robił? Podobno musiał.
 
Posiadał także ludzką naturę,
był dość wylewny, lał na kulturę.
Miewał naprawdę głupią manierę,
sikał na pomnik, co każdy skwerek.
 
Pił ile wlezie, miał gardło smocze,
a swoje smutki wydalał z moczem.
Czasem spotykał drugiego psiaka
i razem lali po miejskich krzakach.
 
W mieście wybuchła wielka afera,
że Burek w górę nogę zadziera.
- Trzeba go złapać (grzmiał ksiądz w niedzielę),
przecież to szatan w nieludzkim ciele!
 
Był obrzydliwy? Nie, nie ma mowy,
miał przerośnięty gruczoł krokowy.
Kończę już wierszyk o przyjacielu.
wiernym, a takich przecież niewielu.

autor

PanMiś

Dodano: 2015-06-23 17:38:07
Ten wiersz przeczytano 3840 razy
Oddanych głosów: 59
Rodzaj Rymowany Klimat Ironiczny Tematyka Przyjaźń
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (72)

Isana Isana

Psiak to tylko zwierzę, gdy zawrzesz z nim przymierze,
potrafi ci wynagrodzić i swoją obecnością nie
szkodzić. Pozdrawiam :)

PanMiś PanMiś

Dzięki dziewczyny. :)

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Bardzo mi się podoba wiersz, fajnie jest mieć
czworonożnego przyjaciela:)

Ewa Kosim Ewa Kosim

fajny,leciutko się czyta:)pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

oj te lejeczki
fajny jak dla mnie posiada drugie dno
pozdrawiam serdecznie:)

Zosiak Zosiak

Świetna ironia!
Pozdrawiam :)

andreas andreas

Świetnie "rozkminiłeś" temat,jak zwykle zresztą.
Pozdrowionka Misiu.

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

Świetny wiersz, lekkość, polot, mądra i dowcipna
treść, a zakończenie wręcz wzruszające.
Bardzo mnie urzekł.
Miałam też takiego lejka: pił i siusiał. Taką miał
urodę i już :-)

PanMiś PanMiś

Dobre Vicki. Dziękuję Wam. :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

A ja zawsze byłem przekonany, że pies który nie
podnosi nogi podczas sikania jest jakiś chory...:P

Vick Thor Vick Thor

szanowny Panie Misiu, - pił, bo miał duże wole -
z przerośniętą prostatą by nie lał a kapał prawie,
choćby przebiegł przez calutkie Psie Pole
we Wrocławiu, ani na Saskiej Kępie w Warszawie!

zielonaDana zielonaDana

:o))) Teraz już wiem skąd to powiedzenie - pogoda pod
psem.
Fajny.

PLUSZ 50 PLUSZ 50

Świetna ironia.
Prawdziwa przyjemność w czytaniu Twoich wierszy.
Pozdrawiam serdecznie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »