Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Cóż robić

Po raz kolejny dziś go znów ujrzałem
do kolejnego zachodu dotrwałem
cóż mi z tego? pytam się zrezygnowany
bo był to kolejny dzień zmarnowany
Tak, żyję zawieszony w swojej próżni
a każdy poranek się w niej nie różni
Mój maraz jest bardzo odpychający
jak smrów dla ludzkich nosów swędzący
Nigdy przyjaciół zdobyć ja nie umiałem
może dlatego w ten maraz wpadłem
Stworzyło się wię istne błędne koło
nie lubią mnie bo nie tańcze wesoło
Jednak to oni tańczyć mi zakazali
i smutek w me czyste serce wpompowali
Co zrobić by coś się wreszcie zmieniło
by i mej duszy było wreszcie miło?

autor

Werner Voss

Dodano: 2011-06-01 22:09:58
Ten wiersz przeczytano 636 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Czatinka Czatinka

Nie znam odpowiedzi. Bo nie wiem co też w człowieku
siedzi.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »