Cygańska wróżba s
Sonet poświęcony Romskiej poetce Papuszy, którą poezja zdeptała i zabiła.
Gdy zza pędów leszczyny czujesz dym
ogniska,
i cygańskiej gitary słyszysz tęskne
granie.
Uwierz w nuty czardasza, w jego
czarowanie,
kiedy płynie łąkami i gna przez
ścierniska.
Złóż dłoń w ręce cyganki, niech ci los
wywróży,
tajemnice miłości tchnie prosto do ucha.
W nocne trele słowika z czułością się
wsłuchaj,
gdy w poświacie księżyca koncert ma po
burzy.
Ból tęsknoty pozostaw, niech serca
poruszy,
pozwól się starym skrzypcom w muzyce
zatracić.
Poranione uczucia zanieś do Papuszy -
może w jej leśnych wierszach swą miłość
wypatrzysz.
Duch nieszczęśliwej Romki wędruje po
głuszy,
i swą dziką poezję ptakom dawać raczy.
Komentarze (28)
Nas wzrusza Papusza,
a ruskich Katiusza!
Ciekawie o matce cygańskiej poezji. Żyła w trudnych
czasach, dzisiaj jej losy potoczyłyby się inaczej...
Pozdrawiam Stumpy :)
Wyśmienity sonet Andrzeju. Ale wróżące cyganki
poznałem tylko z jednej strony - wyłudzania więcej i
więcej pieniędzy. Jestem wyleczony na całe życie.
Takiego tęsknego obrazka już się nie spotka,, zginęły
cygańskie tabory, ogniska, rzewne śpiewy...no może
spotkasz Cygankę, co chce na ulicy powróźyć...dobrze
ze są wiersze, przybliżając nam takie
obrazki...właśnie takie są Twoje strofy... pozdrawiam
serdecznie
Jak zawsze świetnie. Przy okazji naszła mnie myśl
bardzo luźno związana z wierszem: Co ci Rzymianie
mieli w sobie, że każdy chce być ich dziedzicem? Za
naszego życia Cyganie zmieniają nazwę na Romowie. Za
życia naszych dziadków Wołosi zmienili nazwę na
Rumuni...
ale ślicznie
serdeczności
Piękny. Pozdrawiam :)
Lubię te Twoje sonety :)
Jesteś w świetnej formie literackiej
Andrzeju. Gratuluję i pozdrawiam :)
:-) i wzajemnie Andrzeju:-)
Ja czarna, Romka czarna wszystko się zgadza :-)
Zaszalałeś Andrzrju:-)
Piękny Sonet
Pozdrawiam:-)
Bardzo ładny sonet, romantyczny i z nadzieją. Miłego
wieczoru:)
Super jestem pod wrażeniem Twoich sonetów:)pozdrawiam
cieplutko:)
...uroczy, jesteś mistrzem sonetu!
pozdrawiam:))