Czarny Anioł
Anioł Czarny niczym śmierć
pewnego dnia odwiedził mnie
i powiedział odrzuć strach!
To moje życie to mój fach:/
łatwo powiedzieć a trudniej zrobić
Moje zycie łatwiej zakończyć:/
Anioł czarny porwał mnie
ANioł czarny Zniczy cie!
Cień tych skrzydeł pamiętam do dziś
Jego mroczne Serce i ta jego WIść.
Tę wiść
Pamiętam do dziś
Lecz padł już złoty strzał zastygła gęsta
krew
Ja wciąż
Ja wciąż słyszę jego perfidny śmiech
śmiech.
autor
Byakuya_sc
Dodano: 2007-11-01 11:36:43
Ten wiersz przeczytano 1203 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.