Czarodziejski grudzień
grudzień na przywitanie
zagrzmiał błyskawicą rozwarł chmury
jesień pożegnał łzawym deszczem
pan srogich mrozów
czarodziej witrażu szyb kałuż
jeziora rzeki zamyka lodem
białym puchem otula ziemię
drzewa srebrzy soplowymi sznurami
wieje świstem zasypia w zaspach
maluje świty na purpurowo
wieczory rozjaśnia kandelabrem gwiazd
bogaty pan minę ma wesołą
w kieszeni orzechy i słodkie kartofelki
choinki na saniach podarki
rozbawia bałwankami sanną cieszy dzieci
podróżnik wielki światowiec
dzwoni dzwoneczkami gdy mknie
po drogach gwiezdnych
nucąc kolędy...
Komentarze (16)
bajkowa sceneria:)
Już nie pamiętam kiedy zaczynał się tak grudzień. Może
na południu Polski taki właśnie jest bo u mnie na
północy ciepły i łaskawy jeszcze w plusie. Wiersz taki
serdeczny, że miło się robi po przeczytaniu :)
Bardzo ładny i ciepły, wiersz grudniowy.
Pozdrawiam serdecznie:)
W dzieciństwie bardzo lubiłam słodkie,marcepanowe
kartofelki:)Sliczny wiersz Niebieska!Pozdrawiam
serdecznie+++
Wiersz banalny jeszcze raz to piszę ale w
przeciwieństwie do szanownego adam123 ja nikogo nie
wyzwywam ani nie groże a szanownemu adam123
przypominam jak nie chce ponownie mieć konfliktu z
prawem to niech się zapozna Art. 190. § 1.Nie jest
również konieczne, aby grożący miał rzeczywisty zamiar
zrealizowania groźby. Dla bytu przestępstwa nie jest
konieczne stwierdzenie obiektywnego niebezpieczeństwa
realizacji groźby, tj. tego, czy sprawca miał
rzeczywisty zamiar jej spełnienia ani też tego, czy
miał faktyczne możliwości jej spełnienia. Ważny jest
jedynie subiektywny odbiór tej groźby u
pokrzywdzonego, tj. to, czy faktycznie wzbudziła ona u
niego obawę spełnienia, tj. wywołała uczucie strachu
lub zagrożenia (patrz wyrok SN z 27 kwietnia 1990 r.,
IV KR 69/90, PS 1993, nr 5, poz. 84).Pozdrawiam+++
Witaj Niebieska:) przypadł mi do gustu "Czarodziejski
grudzień". Rozmarzyłam się, ale śniegu jeszcze nie
ma...
Pozdrawiam cieplutko
Witaj - ciekawie opisujesz czarodziejski grudzień i te
związane z tym czasem zimowe opady śniegu i uciechy
naszych dzieciaczków z okazji otrzymania podarków jak
i nadejścia białego szaleństwa...powodzenia
Piękny wiersz, mnie też wyczarował, rodzinne
spotkanie, już się cieszę. Cieplutko pozdrawiam +++
fajny i wbrew pozorom bardzo ciepły wiersz o grudniu
:-) najbardziej mi się spodobały te słodkie kartofelki
:-)
No TWA już się zleciało a takiego konstruktywnego
komentarza jak adma123 nikt nie jest w stanie
spłodzić:)no ale jak autor pisze go sobie zna to z
autopsji to lekko mu idzie-cyt. adam123 "Ty potrafisz
z jednej strony dla danewj osoby być `jak do rany`, by
za chwile udając kogoś innego, zjeba.. tą daną
osobę." Autorki tekst jest bardzo słaby i każdy
według regulaminu ma prawo wypowiedzieć swoje zdanie i
tak jak autorka pod każdym wiersze pisze
-pozdrawiam+++
Grudzień to piękny miesiąc, moja babcia zawsze mówiła
mi wiersz: Bracia miesiące.Piękny lecz już nie
pamiętam całego ale...
Dobry stary grudzień
biegnie tu co duchu
niesie nam Jezuska
w bielutkim kożuchu.
Pozdrawiam ciepło
powiedział bym na TAK, chociaż jestem
rymująco-młodopolski.
Bardzo miła melodyjna pointa wygaszająca natłok
wcześniejszego bogatego barwnego opisu. Dlatego na
tak.
Wyświechtane banalne zwroty-łzawy deszcz,
kandelabry..no ale ten sam skład jak zwykle sie
roztkliwi i da no może nie słodkie kartofelki ale
słodkie komentarzyki:)
Dobrze grudniu że jesteś, bo Mikołaj, święta,
Sylwester! Pozdrawiam!
Tak, tak grudzień to magiczny miesiąc. Zimny,
nieprzyjemny a jednak w jakiś cudny sposób ciepły i
przytulny.