Czarodziejski świt
W uchylonym oknie stanął świt,
nim otworzyłam zaspane oczy,
on resztki snu z mej twarzy zmył,
po prostu był uroczy.
W brzoskwiniowej szacie lśnił,
kiedy promieniem objęlo go słońce,
w perłową rosę zamienił mgły
i wielobarwne wrzosy zrosił.
autor
Mariola Cuore
Dodano: 2016-05-31 15:53:14
Ten wiersz przeczytano 1451 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
pięknie pachnąco serdeczności
malowniczy niepowtarzalny obrazek - codziennie inny
:-)
pozdrawiam
czarujesz, pozdrawiam
bardzo uroczo
pięknie, uroczo i cieplutko:) pozdrawiam Mariola
Pozdrawiam Mariolu;)
Uroczo :)
Przepiękny widok...pozdrawiam serdecznie:)
Tylko stać w tym oknie i podziwiać piękno wschodzącego
poranka.
Pozdrawiam, życząc pomyślności, we wszystkim:)
Ładnie i cieplutko Mariolu
Pozdrawiam :)
Rzeczywiście malowniczy ten świt u Ciebie, życzę Tobie
i peelce aby wszystkie były takie piękne.
Serdeczności.
przecudny świt... uściski
Czy nie uciekło "W" z
"W brzoskiniowej szacie lśnił"?
Pozdrawiam.
Uroczy obraz świtu, miło było
tutaj zajrzeć Mariolko.
Serdeczności przesyłam:)
Ładnie :))reszta tak samo jak Krzemanka Pozdrawiam:))