Czas

Jak ten czas mija?
Nieprzytomnie kręci się wokół mnie...
Dotknąć go – to za szybko
Dogonić go – to za późno

To koło zamyka się przede mną i za mną
Wirują dni na przestrzał moich palców
A w środku – ja – czekająca na czas wczorajszy
Bezwiednie spadając w dół prosto do pieczary
Minut, sekund i godzin...
Nie mogę już myśleć, czuć, oddychać
Ta prędkość jest dla mnie zbyt szybka
Nie do pokonania ten czas i marzenia

autor

Inka

Dodano: 2004-07-02 08:44:16

Ten wiersz przeczytano 542 razy

Oddanych głosów: 6

Rodzaj Wolny Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie