CZAS...
widzisz...
dzień przymyka powieki
nocy chłód
rzęsami porusza
blask dnia
odszedł w zaświaty
kolor nocy wzywa do snu.
zasłane łóżko...
rozbierasz na części
nawet jasiek przytulny ci
kładziesz głowę
i tak się zaczęła
wędrówka myśli
po barwnym dniu...
autor
skarb-323F
Dodano: 2017-02-25 20:57:11
Ten wiersz przeczytano 1498 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
Świetny wiersz , taki w sam raz do łóżka
pozdrawiam
Minął czas, długi czas, bo kilka lat i powracasz.
Super, że znów tutaj jesteś.
klimatyczny, ciepły wiersz.
przeczytałem z dużą przyjemnością
pozdrawiam :)
jak widać po barwnym dniu zaczyna się spacer po
meandrach wspomnień
Bardzo fajnie :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Przed zasnieciem, wiele mysli przetacza sie, analizuja
miniony dzien w zdarzenia.:)
Podoba sie, pozdrawiam,.:)
wieczorne refleksje
dobranoc
wieczór- czas na refleksję
Fajny wiersz, ale tytuł chyba nie trafiony, bo to
bardziej w odpływanie senne. Może "Odpływy", nie wiem.
Pozdrawiam :)
z przyjemnością przeczytałam
Ładny.Miło się czytało.Pozdrawiam.
Dzień szybko mija ale noc niekiedy staję się bardzo
długą. U Ciebie jest cieplutko. Pozdrawiam
serdecznie:-)
odpływamy w krainę snu łódką naszych marzeń ładny
wiersz Pozdrawiam:))
zasypianie, odpoczynek po calym dniu... czas na
marzenia:)
piekny wiersz
pozdrawiam:)
ładne ciepłe słowa pozdrawiam