W pełni
Pulchne obłoczki w białych sukienkach
zaczęły tańczyć nad horyzontem,
w różowej mgiełce, w rytmie walczyka.
Popatrz na wodę; za chwilę słońce
zniknie, lecz przedtem rozepnie tęczę
miedzy kroplami jeziornej wody.
Patrz, mknie ku kei samotny żagiel,
a naszym cieniom urosły nogi
i moja ręka już twojej szuka,
by chłód wieczorny na dwoje dzielić.
Niebo szarzeje. Dzisiaj jest pełnia.
Nie palmy ognia. Wystarczy księżyc.
Krystyna Bandera
Wiartel 13-15.06.2014
Komentarze (37)
marcepani
- zapraszam na Mazury. Dobrego dnia :)
wspaniały nastrój wiersza - i niemal bajkowa sceneria.
Celina Ślefarska
- bardzo dziękuję :) Komentuję niewiele, ale jeśli
piszę, to staram się nad swoją opinią popracować,
posprawdzać, pomyślć, poszukać. To pochłania sporo
czasu i bardo często nie przynosi odzewu nawet w stylu
: "odczep się". Do autorów, niezainteresowanych
korzystaniem z moich uwag, rzadko wracam.
Będę do Ciebie zaglądać, masz to jak w banku i wiedz,
że nie znasz dnia ni godziny.
I będę szczera :) Pozdrawiam.
Zora 2 przeczytałam Twoje uwagi pod niektórymi
wierszami i zgadzam się z nimi. Mówisz jak mój krytyk,
a on był z bardzo wysokiej półki. Mam nadzieję, że
czytając moje wiersze nie będziesz mnie tylko głaskać.
Ja pragnę krytyki, bo tylko w taki sposób coś
osiągamy. Gratuluję wiersza. Bardzo dobrze i fachowo
piszesz.
tańcząca z wiatrem
- witaj, cieszę się z wizyty kolejnego czytelnika :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Piękny,bardzo obrazowy, romantyczny wiersz z księżycem
w tle namalowałaś Autorko
Z przyjemnością przeczytałam:)
Miłego wypoczynku
sobotnio-niedzielnego życzę;)
mariat
dziękuję za komentarz, za czytanie, za obecność.
Pozdrawiam. Spokojnego :)
Nie palmy ognia, jest dosyć gorące od serc pałających,
od dłoni splecionych, a księżyc rozświetla nam ścieżki
życia.
:)))
wielka niedźwiedzica
- mnie też :) i dlatego znalazły się w tym tekście :)
Przyznam się, że nie mogłam się napatrzeć :)
Dziękuję, pozdrawiam, spokojnego :)
Zauroczyły mnie "pulchne obłoczki", Zoro2:)))))
Elena Bohusch
- dziękuję, pozdrawiam, spokojnego wieczoru :)
nie wiem jak to się stało,że przegapiłam taki wiersz.
Pięknie piszesz. Cieszę się, że cieplejszy od
poprzedniego :)
LuKra47
- noce zbyt chłodne na randki przy księżycu. Gdyby ten
tekst "pisał się" dziś z pewnością w puencie
znalazłoby się płonące ognisko :) Pozdrawiam :)
mixitup
- nie "zazdraszczaj" - to fikcja literacka :)
karmag
- romantyzm jeszcze we mnie drzemie i czasem budzi się
takimi tekstami o lekko zamulonym charakterze
szuwarowym :)
Pozdrawiam cieplutko obydwie Panie :)