Czas przyszły dokonany
Bratu
Nie potrafię sobie Ciebie wymyślić
Nie wiem jaki jesteś
Oswajam braki w czasie teraźniejszym
Przyzwyczajam się do książek
których nie przeczytasz
do okrągłych minut na twoim zegarku
A przecież to nie koniec
Jesteśmy tylko poza tym
co trwa właśnie
Miłość nie przeminęła
Nikt nam jej nie odebrał
Przed snem
mrugam do Ciebie
prawą komorą serca
Czasem znajduję pióro
jak list z tamtej strony
Wiem
że wszystko w porządku
Komentarze (16)
Wiersz bardzo przyjemny i ciepły, ale tytuł mnie
zmylił :P Pozdrawiam i zostawiam łapkę w górę +