Czas wstrzymać maszynę
Już nas szanowano,
nawet uwierzyli.
Lecz nagle spaprano,
wszystko w jednej chwili.
Droga dotąd krzywa,
też się prostowała.
Zaczęła nas wzywać,
Europa cała.
Raptem pociąg stanął,
wymienił wagony.
Wbrew rozsądnym planom,
zmienił także strony.
I ruszył na wstecznym,
ku temu, co było.
Kurs dotąd bezpieczny,
życie pokrzywiło.
Tak jest do tej pory,
rządzi maszynista.
Obsługuje tory,
a tych pełna lista.
Choć wąskie są one,
bez liku ich wszędzie.
Stąd kursy spóźnione,
w planowanym błędzie.
Czas wstrzymać maszynę,
obsługę wymienić.
To wybaczą winę,
i zaczną nas cenić.
Komentarze (2)
A u Ciebie po staremu. Trochę jadu, trochę nadziei
zbudowanej na fundamencie nienawiści. Buduj ten swój
pałac, może kiedyś w nim jakiś potwór zamieszka.
Pozdrawiam i spełnienia marzeń życzę:))))
Czas wymienić...zgadzam się w zupełności :) Pozdrawiam
ciepło :)