Czasami chcę
Czasami chcę zniknąć i nie czuć bólu
życia
Pójść tam skąd się już nie wraca
Zostawić wszystkie problemy i kłopoty
Nie przejmować się już życiem ziemskim
Czasami chcę schować się wśród chmur
Latać w obłokach na białych skrzydłach
Unosić się nad wszystkimi
Zostawić za sobą wszystkich przyjaciół
Czasami chcę posiedzieć na oknie
Zobaczyć czarną noc bez gwiazd
Czarne chmury, zimny wiatr i deszcz
Stanąć na parapecie i spoglądać w dół
Czasami chcę zrobić krok do przodu
Spaść i zabić się
Nie musieć martwić się o jutro
Nie przejmować się wami wszystkimi
Czasami chcę usiąść i zapłakać
Chcę byście obieli mnie
Chcę choć przez chwile czuć się kochana
Chcę choć przez chwile być potrzebną
wam...
Komentarze (3)
Muszę przyznać, że ładnie napisałaś o rozterkach i
trudnych chwilach. Czyta się z zainteresowaniem :)
Czasami człowiek ma takie rozterki jak
opisujesz...mijają jednak a życie toczy się utartym
szlakiem ...
Genialny wiersz... Świetnie ukazuje zmienną naturę
człowieka... Poezja z górnej półeczki... Pozdrawiam!