czekam
Nie róbmy problemu
postępujmy
jak chcemy
nie po bożemu.
Grzeszmy
nikomu nie szkodząc.
Nie walczmy
ze sobą
z pokusą.
Złammy zasady
ot tak
dla zabawy
dla przyjemności
zarzyjmy radości
i odrobiny czułości.
Jednym życiem
żyć trzeba.
Tylko coraz dalej
będzie nam do nieba.
Pomyślimy potem.
Teraz
czekam pod kocem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.