Czekam...
ciągle czekam, i czekam...
Pukałem-
Nikt mi nie otworzył
Twoje serce
Dziś było dla mnie zamknięte
Trzeba wreszcie
Wyrzucić z naszego życia
Wszystko, co niepotrzebne
Pukałem
Tyle już razy
Mam spuchnięte palce
Może jutro mi otworzysz
A może ja jutro-
Nie zapukam...
nie wiem jak długo jeszcze wytrzymam:(
autor
maRcus
Dodano: 2004-11-23 12:09:12
Ten wiersz przeczytano 439 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.