Czekam...
Czekam...
tylko na co?
przecież nic się już nie wydarzy...
czekam na telefon
który juz nie zadzwoni...
już nie usłyszę kroków na schodach...
chyba przestało padać.
Czekam...
tylko na co?
przecież nic się już nie wydarzy...
czekam na telefon
który juz nie zadzwoni...
już nie usłyszę kroków na schodach...
chyba przestało padać.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.