Czekasz
Tyle już razy
wstawałem, by iść dalej.
Tyle już razy
zaczynałem od nowa.
Tyle już razy
dałeś mi na nowo siebie.
I...
Tyle jeszcze razy
upadnę.
Tyle jeszcze razy
pobłądzę
Tyle jeszcze razy
będę chciał poukładac wszystko po
swojemu
A Ty...
za każdym razem czekasz
by przyjść do mnie
ze swoją miłością.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.