czemu?
Czemu życie jest okrutne?
Ciągle daje nam w kość.
Zastanawiam się,
po co żyjemy?
żyje tylko dla rodziny
i nadziei
że znajdę tego jedynego.
Próbuje dostrzegać to
co daje Pan Bóg.
Lecz trudno dostrzec to
przez chmury czarne
które są wokół mnie.
Boję się że to złudna nadzieja,
że pryśnie jak bańka mydlana.
życie moje jest bez sensu bez nadziei i
rodziny...
autor
limonka_27
Dodano: 2007-09-15 21:46:10
Ten wiersz przeczytano 513 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.