Czemu ciebie nie bylo...?
Dla Ciebie Aniu...!
Czemu cie nie bylo dawniej w moim zyciu
Obok mnie tak blisko, by spojrzec mi w
oczy
Czekalem nocami, dni byly bardzo dlugie
W snach ciebie widzialem slodko
calowalem
Pieszczot mam tak wiele wszystkie sa dla
ciebie
Dlaczego bylem sam w moim pustym domu
Chodzilem samotnie wzdluz morza po plazy
W zimowe, wiosenne i letnie wieczory
Wsluchany w muzyke pluskajacej fali...?
Marzeniami zylem, poezje pisalem
O milosci o zyciu radosci i smutku
Przyszlosci, radosci, spelnieniu i
milosci
Juz zaczynam wierzyc, ze nie bede sam
Czuje juz cieplo twojego oddechu
Won twych wlosow, aksamit twej reki
Delikatnosc twego ciala i perfum lagodne
zapachy
Smak goracych ust w naszym pocalunku
Czekam niecierpliwie na nasze spotkanie
I mysle, ze moj dom pustym nie
zostanie.....!
Marius
Komentarze (4)
Zycze ci tego zeby twoj dom wypelnil sie ta
wyczekiwana miloscia, iaz zazdrosze mojej imnienniczce
takiego wiersza i milosci.Pozdrawiam
Ile takich pytań sobie człowiek w życiu stawia!
Dlaczego nie było Cię Aniu??? Może jeszcze zdąży
przyjść, a może nie. Smutno się jakoś zrobiło.
Kobieta nie traktor, a strasznie ciągnie, podobnie jak
kobietę pieniądze.
Tak łatwo się czyta prosto wyrażone wspomnienia,
tęsknoty, nadzieje. Z głębi serca, z duszy.