czerwona róża...
czerwoną różę ukołysał wiatr
naiwne liście rozkwitły
pajęczyna utkała słowa
rozkołysane serce ukołysał wiatr
upadło na ziemię
tańcząc unosi swe dłonie
tęsknie spogląda w upadłe łzy
serce zadrżało naiwnie...
czerwoną różę ukołysał wiatr
naiwne liście rozkwitły
pajęczyna utkała słowa
rozkołysane serce ukołysał wiatr
upadło na ziemię
tańcząc unosi swe dłonie
tęsknie spogląda w upadłe łzy
serce zadrżało naiwnie...
Komentarze (9)
Za Anią i Krysią...
Pozdrawiam wieczornie.
Poetycko subtelne wersy o prozie życia.
Ślę pozdrowienia.
Podoba się, bardzo:) Pozdrawiam.
Sisy dziękuję
Pozdrawiam
Pięknie :)
Anna masz rację
@krystek tak masz racje i z każdej sytuacji trzeba
jakoś się podnieść i iść dalej i wyciągnąć wnioski
Mojeszkice dziękuję
Pozdrawiam serdecznie miłego dnia :)))
Delikatnie określiłaś w wersach tę naiwność.
Pozdrawiam :
Całe nasze życie to wzloty i upadki. Pozdrawiam
serdecznie z podobaniem. Miłego weekendu:)
zbyt duża porcja naiwności często prowadzi do łez...