Czerwone wino
Zimowy wieczór,
Zapadł zmrok,
W butelce czerwone wino,
A ty mi mówisz
Cichutko tak:
Jeszcze mnie nie znasz, dziewczyno...
Przy jednym stole
Ty i ja,
Otwieram czerwone wino.
Wyciągam rękę
Po twoją dłoń,
Jeszcze ten wieczór nie minął...
Jestem przy tobie
Blisko tak,
Dopijam czerwone wino,
A ty mi mówisz:
Muszę już iść,
Co mi po tobie, dziewczyno?...
autor
Jaśminowa
Dodano: 2015-02-15 21:00:53
Ten wiersz przeczytano 1368 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
Podoba mi się taki zapis wiersza:)
Zamierzone powtórki wersów też fajnie brzmią:) Troszkę
przeszkadza mi... interpunkcja. Na pewno nie
podpowiem, bo sama mam z nią nieraz kłopoty:) ale coś
jest z nią nie tak. Bo mini przydałaby się tu do
pomocy:) Pozdrawiam serdecznie:)
A mialo byc tak pieknie ...pozdrawiam
pewnie-ś go poznać
lepiej nie chciała
i taki koniec
przygoda miała
i biedak nie dał
dłużej się zwodzić
lecz było dawno
po cóż dochodzić:)
pozdrawiam z humorkiem:)
Jak ja lubię Cię czytać:-) ojej, taki wiekowy wiersz?
to żeś go przetrzymała. Pozdrawiam serdecznie:-)
Jaśminowa Dziewczyno
W Twoim wierszu zawarłaś cudowny
zapach jaśminu, ale również uka-
załaś, że o dramatycznych
sytuacjach można mówić lekko
i z delikatną nutką humoru
Pozdrawiam Jaśminowo
Ładny romantyczny wiersz. Jeśli to było czerwone, to
był Cabarnet. To bardzo dobre wino. Pozdrawiam.
A miało być romantycznie? Buuuu:))
Jaśminowa - początek i koniec zawarłaś w kieliszku
wina. Super :)))
ciekawe podejście do życia Pozdrawiam:))
Romantycznie i nastrojowo pozdrawiam