Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Czerwony autobus

https://www.youtube.com/watch?v=eJdOF6EkSLg



Dotarłam w dziesięć minut pod wiatę przystanku.
Parasol położyłam na drewnianej ławce.
Przez szybę umazaną aura niczym szklanka,
pod sklepem naprzeciwko pies waruje w aucie.

Tuż obok jakiś facet zawzięcie kartkuje
(przez ramię podpatruję: "Stepy Akermańskie").
Nagle dziecko przerwało ciszę: "Mamo! Wujek!"
A w kącie wróżby lecą z rękawa Cygance.

Chodźmy, już czerwień widać - autobus zza rogu
wynurza, zjawiskowo rozbryzgując wodę.
Spod wiaty pokulona gromadka narodu

w ulewie w piruetach, aby suchą nogą.
Ten balet nie na deskach, krok w błoto - do przodu.
Powielam, błocę buty, przeskoczyć nie mogąc.

mały aneks do lekkiej mej pisaniny: http://rozmaitosci.com/komunizmu-problemy-z-estetyka/

autor

grusz-ela

Dodano: 2015-04-12 10:36:07
Ten wiersz przeczytano 2454 razy
Oddanych głosów: 37
Rodzaj Sonet Klimat Obojętny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (67)

grusz-ela grusz-ela

dziękuję, Dziewczyny. Za obrazkiem schowałam drugie
dno. Ciekawam... :) Miłej niedzieli.

magda* magda*

Świetnie oddana sytuacja.Ale to u Grusz-elki norma
przecież.Pozdrawiam autorkę.

Roma Roma

Podobnie czuję po przeczytaniu, jak Ania - jakbym
widziała kadr z życia Grusz-Elu. Pozdrawiam

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Świetny sonet, czytam i widzę to wszystko...

loka loka

Samo zycie.Milego dnia.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »