czterdzieści i cztery
Cztery filmy, cztery książki i cztery
ściany
cztery myśli – wiara, nadzieja,
miłość
i ochota sie zabić.
Cztery piwa, cztery fajki i cztery
kieliszki
czwarta rano - boli
głowa, gardło, żołądek i kolano.
Cztery godziny, cztery pokusy
uciekać, walczyć, zostać, powrócić
cztery dni przerwy i znów to samo.
Cztery i cztery na imię mi mamo.
autor
obcyy
Dodano: 2009-06-16 15:13:55
Ten wiersz przeczytano 689 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
super..pozdrawiam autora
powiało grozą -beznadzieją -dramatem -jestem pod
wrażeniem -pozdrawiam
O kurcze bardzo mi si podoba ten wiersz ;] Brawo! ;P
Zapraszam do mnie ;)
łał... super wiersz... genialny! po przeczytaniu i w
trakcie czytania nie wiem jak to napisac... robie duże
wrażenia.. Prawdziwe życie +