Czy ja podołam własnym słowom
Czy ja podołam własnym słowom
To ja -jeszcze władam piórem
To jeszcze ja, nadal władam piórem, jeszcze
tlą się zarzewia piękna
Z pod przymkniętych powiek, odmalowuje łuk
barwnej tęczy
Deklamuję słowa, w pogłosie odbite od
pustych ulic o świcie
To ja rozgwieżdżone niebo, rozmodlone oczy
nad przyrodą
To ja a tyle przypięło się do mnie imion
-radość i smutek
żal i tęsknota, miłość i zazdrość, ból i
cierpienie, to wszystko
we mnie od zarania, a to co ważne jest w
sercu,miłość"
Ciągle w podróży życia, zabieram z sobą ten
sam garb ale
stwierdzam ze on coraz cięższy,do ziemi
przygniata
Nawołuję i prowokuję sam siebie by być i
istnieć
więc jestem i istnieje
Autor:slonzok
Bolesław Zaja

slonzok


Komentarze (2)
Śliczny, refleksyjny wiersz, pozdrawiam :)
z wiarą nie tylko słowo unieść można,z nią też góry
przenosić w:)