Czy pan...
Będę dziś sama w domu,
może odwiedzi mnie pan
- nie powiem nic nikomu,
ochotę zgrzeszyć mam.
A zatem chata nasza,
zapewniam będzie bal ,
dla świętego spokoju -
wygonię nawet psa.
Odważnie i bezwstydnie -
polecam mistrzowski styl,
wtajemniczając chętnego
w mój super seksapil...
autor
Ola
Dodano: 2015-02-24 20:37:21
Ten wiersz przeczytano 5879 razy
Oddanych głosów: 120
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (152)
jestem pewna że się zgodzi
I któż miałby się nie zgodzić na takie zaproszenie
Olu?. Świetne. Miłego dnia
Dzień dobry Droga Oluniu
Dziękuje Ci bardzo, za odwiedziny u mnie na moim
Profilu i za wszystkie miłe z Twojego serca płynące
pozdrowienia, jak i za stosowne komentarze pod moimi
Prozami. Pozdrawiam bardzo serdecznie i również sercem
życzę Tobie miłego i słonecznego dnia, w spełnieniu
miłości z mocą radości w codziennym życiu, o każdym
jego czasie. Najbardziej dziękuje, że Jesteś! Halina
Dziękuję Krysy:-)
miłego dzionka:)))
Wesoło. A pieskiem ja sie mogę zaopiekować.
Dobrej nocy:-)
Dziękuję Wandziu:-)
Miłego zyga:-)
superr propozycja
Ale masz mądre psiaki :)
Dziękuję Janie Hieronimus:-)
Pozdrawiam Tesss:-)
Oluś wpadłam zapytać czy ten pan to wkócu przyszedł ?
( gwoli regulaminu co by nie było ze nie na temat
wiersza komentarz)
Miłego wieczorku Oluś i do miłego znowu :)
Ciekawe kto sie odwazy na taki bal przyjsc?
Dobry wiersz.
Pozdrawiam serdecznie z dalekiej Australii.
Zabawny i filuterny wiersz. Podoba mi się. Pozdrawiam
Dobranoc:-)