czy serce, czy kamień...
Można złamać rękę...lekarze nastawią,
można nawet upaść, zawsze ktoś
podniesie...
ale jeśli usta ukochane skłamią...
to po pięknej wiośnie, szara przyjdzie
jesień.
W przysięgach miłości lśni gdzieś
zaufanie,
ale przecież człowiek nie jest
doskonały...
łatwo się pomylić... czy serce, czy
kamień,
trudno wrócić mostem, który już się
spalił.
Dlatego w miłości liczy się podwójnie,
każde wymówione prosto z serca słowo,
jeśli tak po prostu, maj stanie się
grudniem,
trzeba szukać szczęścia od podstaw, na
nowo.
autor
return
Dodano: 2007-10-28 00:58:09
Ten wiersz przeczytano 966 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
rymy niegramatyczne -bez zarzutu,rytm tez ,a sylabika
cymesik..a w miłości tak już bywa,że jedna odchodzi, a
druga nadpływa:)
"W przysięgach miłości lśni gdzieś zaufanie.."
prawda, człowiek nie jest doskonały, lecz jak zaufać
ponownie by serce nie łkało... uwierzyć, zapomnieć to,
co tak zabolało ? Wiersz bardzo piękny... życiowy.
To jest to co ja lubię. Nie znam cię ale ten wiersz
jest poprostu na szóstkę z plusem. Lubię komentować
takie wiersze, bo wyrażam co we mnie najszczersz a o
treści to już nic nie powiem, by mi grudniem nie
siedziała w głowie.
Latwo stracic zaufanie ukochanej osoby,
ale bardzo trudno je odbudowac. Zdrad
i klamstw nigdy nie potrafimy przebaczyc
do konca..lepiej wtedy budowac przyjazn
na nowo..
bardzo dobry wiersz pełen głebokiej treści
Kontynuujac mysl z wiersza... jednak w sercu zostanie
blizna , w duszy uraz , ciezko jest zaufac po raz
drugi. Zachowany rytm w wierszu przez co dobrze sie
czyta.Podoba mi sie.
nie ma nic gorszego jak kłamstwo z ust kogos kogo sie
kocha
prawda i to ogromna, najgorsze jest to że zaufanie
buduje się długo i mozolnie, a stracić go można w
ciągu kilku sekund i nigdy już tak do końca nie można
go odbudować.
Niestety puenta bardzo prawdziwa, a w wierszu tyle
bólu. Życie samo życie
Wiele mądrości płynie z tego wiersza...naprawdę wiele.
Bardzo dobry...