Czy świat się zmieni....
Piękny sen miałam –
rozmawiałam z aniołem.
Zapytałam, co się stanie z nami,
gdy odejdziemy w zapomnienie?
Czy świat zmieni się na lepsze?
Czy sprawiedliwość
zapanuje na ziemi?
Czy ludzie będą się szanowali?
Czy nie zniszczymy natury?
Odpowiedź otrzymałam,
że od nas wszystko zależy.
Czy człowiek zda egzamin
z człowieczeństwa?
Czy godność i szacunek
wygrają z nienawiścią
i podłością.?
Czy zło dobrem będziemy
zwalczać?
Szanujmy siebie nawzajem.
Dbajmy o miejsca gdzie żyjemy.
Niech świat będzie
coraz piękniejszy,
a przyszłe pokolenia
miały czym się zachwycać
i świeżym powietrzem oddychać.
Komentarze (5)
Świetna refleksja :)
Odwieczne dylematy i pytania, co wcale nie oznacza, że
nie należy tych kwestii rozważać, czy o nie pytać.
Serdeczności.
Walka dobra ze złem do końca świata będzie się toczyła
i o lepszym jutrze ciągle marzyła.
Jakie ono będzie, tylko od nas zależy,
jednak zawsze warto i należy w nie wierzyć...
Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłej soboty :)
Myślę że nigdy nie będzie tak żeby wszyscy robili jak
trzeba,człowiek nie raz dostanie dwóję z
człowieczeństwa a podłość, nienawiść i głupota nadal
będzie krążyć po świecie(Polsce), oby tylko w
mniejszości do mądrości i dobroci.
Świat zmienia się każdego dnia, choć nie dla
wszystkich na lepsze. W pojedynkę niewiele zdziałamy
ale przy odrobinie dobrej woli możemy go ulepszyć i
upiększyć.
Pozdrawiam :)