CZYJE TO MYŚLI ?
czyje to myśli rwą mnie pazurami
i płaszczem żalu okrywają szczelnie
przecież zamknąłem niedomknięte bramy
zostały prochy i wspomnienia we mnie
znajome szepty przenikają ściany
migają świece te niezapalone
powietrze gęste kręci się wirami
i chociaż zimny to wewnętrznie płonę
gdzie jest granica mojej wyobraźni
zamkniętych kręgów zamazane twarze
jestem jak blizna na niewinnej jaźni
nieosądzony a podlegam karze...
Komentarze (26)
wspomnienia to przeszłość,,i często byśmy o niej
chcieli zapomnieć ale się nie da,czy istnieje granica
wyobraźni?chyba nie,wyobraźnia często występuje pod
postacią nadziei a ta jest jak więzy które pomagają
sercu nie rozpaść się na kawałki...naprwdę bardzo
dobry wiersz i jestem pod wrażeniem
czytając+++++++żeby można było..pozdrawiam
To najlepszy wiersz jaki dzis przeczytałam na
beju,gratuluję .
piękny wiersz ,miło poczytać ,jestem na tak.
Skoro "wewnętrznie płonę", to te wspomnienia są
piękne. I tak powinno być. Ciekawie postawione pytanie
o granice wyobrażni.
Nie jest tak wszystko jakby się oczekiwało i dla tego
nas to drażni,ale kiedyś ktoś się sprzeciwi i
poprzestawia nam to wszystko,a granice naszej
wyobraźni są dostatecznie wielkie-wiersz
ładny,rytmiczny i na temat..powodzenia
No cóż, wspomnień nie da sie wyrzucić z pamięci, ale
można ranom pozwolic się zabliźnić i nie rozdrapywać
ich na nowo. bo tego , co minęło nie można już
zmienić, więc po co się dręczyć. Wiersz bardzo dobrze
napisany, rytmiczny, dobrze sie czyta. Podoba mi sie .
Tak właśnie legniczaninie mój ...czas... jest
odpowiedzią na ten wiersz! Dobra forma, rytm i rym :-)
wiersz jest dobrym zapytaniem gdzie jest granica mojej
wyobraźni myślę że nie ma natomiast w relacji z innymi
jest mijanie się wyobrażeń własnych z innym
człowiekiem a ocenić to może tylko człowiek sam i tu
nie ma niczyjej winy szczególnie w uczuciach Wiersz
daje otwartą drogę do wielorakich przemyśleń i
wniosków dlatego uznaje wiersz za dobry wnikliwy z
zapytaniem o tajemnicę odczuwania i od czego zależy
Forma bardzo ładna Na tak!
To co w człowieku nagromadzone przez lata staje się
niewyobrażalnym ciężarem. Często przykrywamy go
uśmiechem, gestem lekceważenia bo przecież któż może
nas zrozumieć skoro dla samych siebie jesteśmy
zagadką. Bardzo dobre metafory, a wykonanie znakomite.
wspomnienia...mysli o nich czesto nieswiadomie krążą
nad nami jak demony nie dając normalnie życ....trudno
stawic czolo przeszlosci jesli nie mozemy pogodzic sie
z tym co bylo...czy czas zapomnienia...rownowagi
nadejdzie? ...kolejny piekny wiersz
No wlasnie, bramy przeszlosci mozna zamknac, ale
pewnych mysli z pamieci wymazac nie sposob.
Wspomnienia moga byc naszym bogactwem, ale niestety
czasami tez "bola" Bardzo ladny wiersz w formie i
tresci.