daj siłę Panie
"Z miasta, które rakietami roztrzaskane, Na cały świat dzisiaj wołam: W tym roku w Niedzielę Pojednania, Nie wszystkim wybaczyć zdołam!" autor:Ołeksandr Irwaneć(przekład Zbigniew Dmitroc
Chrystus przed laty
zstąpił na ziemię
by oddać życie
za ludzkie plemię
Dziś życie tracą
kobiety dzieci
zło do nich przyszło
z rosyjskiej ziemi
Zwyciężyć Złego
pomóż im Boże
dzieci niewinne
chronić przed wrogiem
Wlej ducha walki
w płochliwe serca
dowódcom świata
daj więcej męstwa
Dla barbarzyńców
nie miej litości
piekło już czeka
na takich "gości"
Niech ich pochłonie
do ostatniego
wodza żołnierza
nasienia jego
Ofiary wojny
przygarnij Panie
niech ból ukoją
przy Twoim stole
I nam daj siłę
w dniu Wielkiej Nocy
zwyciężyć Złego
z Twoją pomocą
autor:Teresa Mazur
Babcia Tereska
Komentarze (25)
Halszko, pozdrwaiam, miłego dnia
Piękny wiersz. Niech Pan usłyszy to wołanie.
Dziękuję za pochylenie się nad wierszem.
Miłego dnia.
Pochylam z uznaniem nisko głowę. Dobranoc Teresko:)
Witaj,
brakuje nam wiekszej siły niż blagalne wołanie.
Tyle dni, tyle głosów i...tyle nieszczęścia.
Serdecznie Ciebie pozdrawiam i dziękuję za pamięć./+/
Och, kolejni goście zawitali do mnie.
Trudno to pojąć, takie barbarzństwo
Dziękuję.I Pozdrawiam
Mocny w przekazie bo tak trzeba świetnie połączony
wiersz z mdlitwą
Poruszasz tereniu i to bardzo. Mi już brakuje słow na
barbarzyństwo agresora i psychopaty.
Pozdrawiam w zadumnie Tereniu.
Z ogromnym uznaniem dla wiersza, pozdrawiam Teresko.
Ukraina zwyciezy!
Razem z Tobą- niech usłyszy, a płacz dzieci i lament
matek uciszy.
Pozdrawiam ciepło :-)
Teresko, Twoje słowa wzruszają, przekazujesz Panu
swoje posłanie dla dobra dorosłych i dzieci, które
zamiast uśmiechu wylewają łzy. Pozdrawiam serdecznie.
Calym sercem jestem za przekazem
Pozdrawiam serdecznie Teresko
Zyczac duzo zdrowia.
Wiersz- modlitwa do Boga. Prośba o siłę, bardzo
wymownie napisana.
Nie możemy pozostać obojętni na zło, które atakuje...
Piękny wiersz z mocnym przesłaniem.
Pozdrawiam serdecznie jeszcze w świątecznym klimacie
Może to i ostre słowa, ale wczuwam się w sytuację
mordowanych... Barbarzyńców trzeba złapać,
sprawiedliwie osądzić... a chrześcijańskie
przebaczenie może przyjść po wiekach.
My dziś już nie mamy żalu do Krzyżaków, ale i z takiej
lekcji należy wyciągać wnioski na przyszłość i nie dać
się zwiść propagandzie kremla.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Przeczytałam w zadumie.
Pozdrawiam ciepło :-)
"Niech ich pochłonie do ostatniego wodza, żołnierza,
nasienia jego"... Czytam Twój wiersz i serce mi z
bólu płacze. Zerwałem już kilka lat temu z kościołem.
Za jego grzechy, pychę, zarozumiałość, fałsz i obłudę.
Jednak Boga - Siłę Wyższą bardzo szanuję i wierzę, że
coś takiego po drugiej stronie życia istnieje. Ale
namawianie Stwórcy do braku litości i żeby zechciał
pochłonąć do ostatniego żołnierza i jego nasienia to
nazbyt dużo. Przecież On kocha wszystkie swoje dzieci,
podobno jest miłosierny, wybacza grzechy. Nie wszyscy
są źli, niektórzy jak to na wojnie zostali zmuszeni do
walki. Trochę litości Teresko. Za jakość wiersza głos
oddaję. Serdecznie pozdrawiam życząc miłego "lanego
poniedziałku" :)