Dama w Czerwieni
Czy pamiętasz jeszcze?
te spacery
śniegu puch...
zimno...
ciemno...
tylko my rozgrzani
tak w sobie zakochani...
Czy pamiętasz jak
mówiłeś...
Kochanie moje...
i tak słodko przytulałeś
Czy nie zapomniałeś
tych niewinnych
pocałunków
przy świetle
księżyca...
Pamiętasz jak nuciłeś
tą przepiękną melodię...
Szeptem mi do ucha...
Nazwałeś mnie...
Swoja Damą w Czerwieni...
Dziś...
Każda uliczka
Każde drzewo
Każdy dzień
Nie pozwala mi o tym
zapomnieć
Niby wszystkie takie same
a jednak...Bez Ciebie
Sięgam po żyletkę
chwilowe ukojenie
płynie krew...
Dziś też...
Jestem
Twoją Damą w Czerwieni
Krwi...
Yours Lady in Red
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.