Dawni przyjaciele
Wspaniali ludzie wypełniali mi czas.
Nikt nie mógł powstrzymać nas.
Byliśmy wolni jak rajskie ptaki,
zbuntowani i wiecznie roześmiani.
Piwko i wino dodawało nam sił,
nad Wisłą do rana z gitarą w dłoni
blues w duszy grał.
Tak wielu przyjaciół otaczało mnie.
Problemy znikały, każdy miał te same,
choć były nie małe przymykaliśmy
powieki.
Ładnych kilka długich lat,
wszyscy razem - tak miało być na wieki.
Teraz siedzę tutaj sama, patrzę wstecz.
Tęsknię za wami wspaniali ludzie,
nie powrócicie nigdy już.
Lecz na mych wspomnieniach nigdy nie
osiądzie kurz.
Dla całego SDT i nie tylko.
Komentarze (2)
wiec pielegnuj te najmilsze wspomnienia - wiersz w
tresci ladny z przekazem
treść wiersza na plus, zmieniłbym tylko trochę wersy