Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dawniej było o strażnicy

Hen daleko za mgłą stoi żołnierzy rząd
mimo że wkoło ziąb i listopad
jest już w drugiej dekadzie
i liść opadł też w sadzie
to stać muszą – strzec własnej granicy
z drugiej strony moc ludzi
prze by wejść
więc w nas budzi
bukiet uczuć mieszanych niestety

Tam są dzieci kobiety ciepło ich priorytetem
z nimi "młodzież" agresją podszyta
kamieniami i gruzem wciąż ciskają ich tuzy
w rząd obrońców państwowej granicy
a prześmiewcy-judasze wchodzą już na poddasze
i szykują swe mowy tronowe

Jeśli człowiek unijny
przejmie ster w sposób dziwny
czwarty rozbiór
gotowy na jawie

Przemyśl Pisz lecz nie To/ruń
sprawę swą monitoruj
obyś nagle nie został
pawiem z mokrym ogonem

Szoruj bracie do głowy po rozum

Jeśli Unia czeka
a ich plan – nie Seneka
będzie całość oceniać lecz...
świat cały

Ciebie tylko zapyta
po co komu kryształy
Konsekwencje efektem
jak zawsze
dźwiga nasz Polak mały

I przeważnie jest mądry po szkodzie

O – się przebudź Narodzie!

autor

mariat

Dodano: 2021-11-17 20:49:57
Ten wiersz przeczytano 2629 razy
Oddanych głosów: 44
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Ojczyzna
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (41)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Tutaj sobie pozwolę w całej rozciągłości za Bodkiem.

Poza tym, możemy się nie zgadzać w różnych kwestiach
(nie myślę tutaj nawet tylko o tych poruszonych w
Twoim wierszu), ale to nigdy nie zmienia fakty, że
dobry wiersz to dobry wiersz. Jak powyższy. I tyle :-)


Pozdrawiam serdecznie :-)

Maciek.J Maciek.J

cały czas liczę na to zbiorowe przebudzenie

molica molica

Witaj,

dla mnie to wielowątkowy wiersz.
Jakoś trudno mi się zgodzić, że znowu wpadliśmy w
sen...

Uśmiech i pozdrowienia /+/.

M.N. M.N.

Świetny refleksyjny wiersz i mam nadzieję że Cię
administratorzy nie zablokują... Pozdrawiam Cię
serdecznie Mariat :)

Pan Bodek Pan Bodek

Bardzo przemyślany wiersz Mario.

Nie chciałbym być ani na miejscu naszym (małych
Polaków), ani w skórze migrantów (ogłupionych).

Pozdrawiam serdecznie. :)

Babcia Tereska Babcia Tereska

To jest nasze "być albo nie być".
Solidarność Unii wiele by zdziałała, ale niestety,
jakaś gra interesów, komuna na wschodzie, komuna na
zachodzie, a "konsekwencje efektem
jak zawsze dźwiga nasz Polak mały"

Pozdrawiam Mario

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Wiersz bardzo na czasie, budzi wiele refleksji...

Wanda Kosma Wanda Kosma

Refleksyjnie. Jest wiele perspektyw. I pytań o
wartości. Pozdrawiam serdecznie :)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Tak, to prawda, spokoju nie ma. Moja córka ma 14 km od
granicy. Truchleje. Nie wiemy co dalej. Serdecznie
pozdrawiam.

mariat mariat

Grażynko - masz rację, jest wietrznie, jak to w
listopadzie - i razem z liściem 'ełka' poleciała.
Dziękuję za sygnał, już ją złapałam i usadowiłam na
swoim miejscu.

Dziękuję Czytelnikom za podzielenie się swoim zdaniem
w temacie.

wolnyduch wolnyduch

P.S Marysiu, mam wrażenie, że w czwartym wersie
zgubiło się ł, w słowie opadł/ liść opad/ł też w
sadzie/

wolnyduch wolnyduch

Wiersz na czasie, niestety opozycja sieje
dezinformację, a prawda jest taka, że Łukaszenka gra
swoimi kartami, a opozycja emocjami, pokazując, iż są
tam głównie bezbronne kobiety i dzieci, niestety
prawda jest inna, ofiary reżimu są wykorzystywane,
przy czym idą w ruch kamienie i inne agresywne czyny,
by bezprawnie sforsować granicę.
To nie brak szlachetności, stoi za obroną granic,
tylko rozsądek, tym bardziej, że mamy przykłady jak za
dobre serce mogą odpłacić się emigranci, którzy się
nie asymilują, którzy są zdolni do ataków
terrorystycznych, przykład w Niemczech, podczas ataku
na bożo narodzeniowy jarmark, ataki na metro w Wlk
Brytanii, na katolików we Francji, włącznie ze
ścinaniem głów, np. 2 m policjantom w Wlk. Brytanii,
to nie są zwykli emigranci, tylko ludzie często zdolni
do wszystkiego, dla których życie nic nie jest warte,
ani ich, ani cudze, zapłatą będą hurysy...
Jestem za pomocą pt pomoc medyczna dla dzieci i
kobiet, ale granic bezwzględnie trzeba bronić i je
wzmacniać, nie można pozwolić na to, by nas zalała
fala ludzi, którzy mogą być dla nas zagrożeniem.
Jestem pełna podziwu dla żołnierzy, którzy tych granic
strzegą, jednocześnie bulwersują mnie ataki słowne na
nich.
Pozdrawiam wieczornie, Marysiu.

promienSlonca promienSlonca

Bardzo refleksyjnie.
Pozdrawiam Mario.:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »