Degrengolada
Jam nie semantyk ni etymolog,
lecz znam wyrazy co mowy solą
są w konwersacjach, a gdy brak granic
ordynarnością potrafią ranić.
Przekleństwo dziś jest na zawołanie.
Bez słów wulgarnych ubogie zdanie,
a na estradach wśród widzów rzeszy
słowa wulgarne najbardziej cieszą.
Wulgaryzm kwitnie, wydaje plony.
Mnożą się grona uzależnionych.
Status społeczny jest bez znaczenia;
klną ci rządzący i klną rządzeni.
Lecz jednak dzisiaj groźniej niż słowa
media potrafią degenerować.
Brutalna przemoc w grach, w Internecie
od lat kształtują psychikę dzieci.
W swoim smartfonie szkrab uzdolniony
z łatwością znajdzie kuszącą stronę,
a gdy rodzicom obca rozwaga,
odkryje prawdę dogłębnie nagą.
W modzie komputer i gier zestawy.
Gra tym cenniejsza im bardziej krwawa,
lecz dokąd lobbing komercją włada
o zmianie trendu daremnie gadać.
W ostatniej strofie warto, być może,
hipotetyczny wniosek założyć;
tam gdzie bestialstwo, gdzie krew się
leje
na ideały płonne nadzieje.
Komentarze (36)
Nie wiem czemu ciągle mój wpis przechodzi zmieniony -
inny był szyk wyrazów.
Świetny wiersz.
Musimy dbać o piękno naszego języka.
Zgadzam się, że niestety wszędzie pojawia się przemoc
i to, co ciemne.
Mało wartościowych filmów, audycji itd.
Powinniśmy zwracać bardzo uwagę na kulturę słowa i na
to, co my i bliscy oglądamy.
Najlepiej wybrać Jasną stronę mocy :)
Treść lekko krwista, za to bardzo oczywista. Wiersz na
sto dwa, więc mój głos ma. (+)
fajny wiersz z dobrą puentą.
Rodzice powinni być czujni i odpowiedzialni.
Wspaniały wiersz i w nim przekaz, z którym się
zgadzam. Cywilizacja, a wraz z nią poziom człowieka
spada w przepaść bezpowrotnie. Szkoda tylko dzieci
niczego nieświadomych jeszcze.
Pozdrawiam z refleksją w tle. ;-/
Witaj
To prawda. Z przyjemnością zagłębiłem się w Twoje
refleksje nad społeczeństwem. Wiadomo, cywilizacja, no
ale to co teraz się wyprawia to istny koszmar, dzieci
(z natury czyste) na to wszystko patrzą, a media?
Potęgują.
Pozdrawiam z podobaniem
;)